czwartek, 30 listopada 2017

W świątecznym nastroju :)

Przedstawiam Wam dziś nalewkę wigilijną :)   Zainspirował mnie do jej  zrobienia  wigilijny kompot z suszonych owoców :) i jeśli się pospieszycie to zdążycie ją przygotować na Święta

NALEWKA WIGILIJNA 
10 dag suszonych śliwek
10 dag jasnych rodzynek
15 dag suszonych moreli
3 goździki
2 cytryny
0,5 l spirytusu
0,75 l wody 
18 dag miodu 

Cytryny sparzyć i pokroić w plasterki (razem ze skórką). Suszone śliwki i morele pokroić na mniejsze kawałki. Do słoja włożyć suszone owoce, cytryny, goździki, miód. Dodać spirytus i wodę. Zakręcić słój i potrząsać. Odstawić w ciepłe miejsce na miesiąc. Przefiltrować i rozlać do butelek. Owoce po usunięciu plastrów cytryny można dodać do keksu :)
Mam nadzieję, że nalewka będzie się ładnie prezentować w moim nowym nabytku - karafce kupionej za dyszkę "na starociach"
 
P.S. To graffiti znalazłam na bramie jednego z budynków w bocznej uliczce F. Po małym śledztwie ustaliłam, że przed wojną była tam wytwórnia spirytusu ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz