sobota, 18 listopada 2017

Moje pierwsze bombki przestrzenne :)

Z podziwem oglądałam na różnych blogach i stronach internetowych bombki przestrzenne. Podziwiałam ich piękno i precyzję wykonawców. A od wczoraj również ich cierpliwość :) Od pewnego czasu w moim sąsiedztwie działa PRACOWNIA RĘKODZIEŁA CUDA WIANKI - miejsce magiczne :) gdzie można poprzebywać w otoczeniu pięknych przedmiotów, nabyć niektóre z nich oraz nauczyć się robić piękne rzeczy na warsztatach :) Właśnie w tym miejscu nauczyłam się robić bombki przestrzenne. Powiem Wam było to ciekawe doświadczenie :) Wystawiłam swoją cierpliwość na sporą próbę. Oj sporo "kulsonów"cisnęło się mi na usta i parę razy miałam ochotę cisnąć nimi tj. bombkami o ścianę.... i tylko obecność małej dziewczynki powstrzymywała mnie od tego

A tak wyglądają moje pierwsze bombki przestrzenne :) jeszcze przed zamknięciem w akrylowej kuli
 i po

Wiem jedno - to nie są moje jedyne bombki w tej technice :) teraz trzeba ruszyć na zakupy i do pracy... ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz