Po kilku dniach deszczu znowu mamy lato :) Ciepełko za oknem spowodowało, że sięgnęłam po przepis na orzeźwiającą sałatkę :) Po raz pierwszy jadłam ją we wczesnych latach 90-tych ubiegłego wieku u mojej serdecznej koleżanki :) I pomimo jej arabskiego pochodzenia- sałatki oczywiście - mi będzie się kojarzyła się z kuchnią francuską :)
TABULE
20 dag kaszki kuskus
sok z 2-3 cytryn
ogórek wężowy obrany i pokrojony w kostkę
3 pomidory pokrojone w kostkę
posiekany pęczek szczypiorku
2 obrane i posiekane cebule
1 czerwona pokrojona w kosteczkę papryka
6 łyżek oliwy
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
parę listków posiekanych mięty
sól, pieprz
Wsyp
do miski kaszkę kuskus, polej sokiem z cytryn i zostaw na parę minut.
Przemieszaj widelcem. Dodaj cebulę, ogórek, pomidory, paprykę
szczypiorek, natkę oliwę - wszystko dokładnie wymieszaj widelcem. Dopraw
solą i pieprzem. Dodaj miętę. Jeszcze raz wszystko wymieszaj dokładnie.
Wstaw do lodówki niech smaki się przegryzą i dobrze się schłodzi.
Najlepiej jest zrobić nawet dzień wcześniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz