wtorek, 22 maja 2018

Rzodkiewki inaczej

Dziś nawiązanie do ostatniego posta:) W surówce pojawiły się :

KISZONE RZODKIEWKI 
4 pęczki rzodkiewek
1 l wody
1 łyżka niejodowanej soli
kawałek korzenia chrzanu
4 baldachy kopru
kilka obranych ząbków czosnku
kilka liści wiśni lub winogron

Rzodkiewki umyć, nie obcinać korzonków. Listki natomiast tak :) ułożyć w słoikach na dnie których jest 1/2 przypraw. Wodę przegotować z solą. Przestudzić. Zalać rzodkiewki, dodać resztę przypraw. Dobrze zakręcić i uzbroić się w cierpliwość :) Po tygodniu można konsumować. Super sprawdzają się jako dodatek do sałat lub mięs z grilla.

1 komentarz:

  1. sporo przepisow na kiszonki jest w KUCHNI. Nie polecam kiszonego kalafiora. Smierdzi nieziemsko :D

    OdpowiedzUsuń