poniedziałek, 1 lutego 2016

Gotowanie ze Szwajcarem

Uważni czytelnicy bloga zauważyli pewnie, że mało tu przepisów na dania z ryb. Wyjaśnienie jest proste nie jestem, a raczej nie byłam ich fanką . Aż tu w moim życiu pojawił się Szwajcar i powolutku acz skutecznie zaczął przekonywać mnie do ryb :) Ba znalazł nawet sprzymierzeńca w mojej przyjaciółce L. od której jakiś czas temu otrzymałam książkę "Ryby są super" wydaną przez Lidla.
W niedzielę zamieniliśmy się rolami w kuchni. Zostałam podkuchenną szefa kuchni specjalizującego się w rybach i owocach morza ;)
Na śniadanie były krewetki duszone z czosnkiem w maśle i  białym winie
Podane z ryżem i posypane natką pietruszki. Powiem tak w tej wersji całkiem całkiem ;)
Przepis podpatrzony i zapamiętany ;)

KREWETKI W BIAŁYM WINIE 
krewetki 
masło
1/2 szklanki białego wina 
3 ząbki czosnku
sok z cytryny
sól, pieprz cytrynowy 
natka pietruszki
ryż

 Krewetki oczyścić, jeśli mrożone to rozmrozić. Opłukać, osączyć, polać sokiem z cytryny, posolić, popieprzyć. Masło roztopić w garnku, wrzucić krewetki i czosnek. Obsmażać po 2-3 min z każdej strony. Wlać wino i chwilę poddusić. Podawać z ryżem ugotowanym na sypko, posypane posiekaną natką pietruszki.
Na obiad natomiast były pstrągi duszone z porami i marchewką na parze

Senior był zachwycony:) a ja powoli przekonuję się do ryb.


2 komentarze: