piątek, 8 września 2017

Pudełko na tealighty ;)

Decoupage jest to technika zupełnie mi nie znana od strony wykonawczej i szczerze nie zamierzam jej wgłębiać, bo jak mawia moja Przyjaciółka po co robić coś gdzie inni są w tym mistrzami. Dla mnie guru w tej technice jest inna z moich bratnich dusz :) Jej dziełem jest już znana wam z bloga taca w maki, nie tak dawno poddała renowacji cudną kasetkę na biżuterię a teraz ozdobiła mi pudełko na tealighty
Pudełeczko trzeba szybko zapełnić aromatycznymi świeczkami, bo to co za oknem to zachęca tylko do rozstawiania świeczek po domu i zawijaniu się w kocyk z aromatyczną herbatą i książką? A propos co u Was na "czytelniczej tapecie"? Ja po maratonie Cherezińskiej wróciłam do Jasienicy i porządkuję sobie historyczne fakty :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz