czwartek, 4 maja 2017

Na poprawę humoru

Gdyby nie kalendarz i soczysta zieleń to patrząc na termometr za oknem i te"zapłakane" okna to pomyślałabym, że mamy początek listopada....

ZAPIEKANKA NA SŁODKO :)
czyli kolejna propozycja z serii "gospodarskiej lub jak kto woli - kto je ostatki ;)" 

kilka kawałków babki piaskowej, drożdżowej lub chałki (czyli co zostało z weekendu czy świąt)
1/2 l śmietanki 18% słodkiej
4 jajka
1 cukier waniliowy
2 łyżki cukru
odrobina masła
garść rodzynek

Masłem wysmarować naczynie żaroodporne. Kawałki babki (tu akurat była reszta babki ajerkoniakowej jeszcze z Wielkanocy) porwać na mniejsze i rozłożyć w naczyniu. W wysokim naczyniu lekko ubić jajka ze śmietanką i cukrami. Masę wylać na pokruszoną babkę. Posypać rodzynkami. Wstawić do nagrzanego do 170 stopni C piekarnika na około 30 min.
Najlepiej smakuje na ciepło :) można polać sosem waniliowym ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz