Tak, tak... to są kiszone arbuzy :)
KISZONE ARBUZY
1 kg mało dojrzałego arbuza
1 spory kawałek chrzanu (ok 10 dag)
koper
1 łyżka cukru
2 łyżki soli
pieprz w ziarenkach ( ja użyłam kolorowego)
liście czarnej porzeczki ( nie miałam i dałam liście wiśni)
Arbuza pokroić na kawałki, odciąć twardą skórkę. W garnku zagotować wodę, włożyć kawałki arbuza i na małym ogniu pogotować 5 min. Chrzan obrać i pokroić w paski. W słoikach układać koper, chrzan, liście- ja dodałam o 1/2 łyżeczki pieprzu. Arbuz wyjąć łyżką cedzakową i przełożyć do słoików. Odlać 1 litr wody w której gotował się arbuz. Do tej wody dodać cukier, sól i 1 łyżeczkę ziarenek pieprzu. Gotować 3 min, przestudzić i zalać owoce w słoikach :)
No i pozostaje teraz czekać, aż się ukiszą :) i będę mogła sama przekonać się jakie są w smaku :))
P.S. Przepis pierwotny pochodzi z "Głosu Wielkopolski".
Pamietam jak kisilismy pomidory, a potem zrobilismy z nich zupe i mielismy dylemat - czy zupa jest pomidorowa o smaku ogorkowej, czy ogorkowa o wygladzie pommidorowej :) A propos skory z arbuza, to R wycina te biala czesc, kroi ja w paseczki i zamraza, a potem, jak ma juz caly arbuz zezarty, to zamrozone kawalki dodaje jako warzywo do miesa. Cos w stylu kabaczka czy ogorka (ktore tez raczej sa bez smaku). W ten sposob wyrzucamy tylko pare pestek i zielona skorke.
OdpowiedzUsuńA propos kiszonek, to kiszony kalafior jest OHYDNY (smierdzi nieziemsko)! Kiszone rzodkiewki robia sie biale a zalewa rozowa.
OdpowiedzUsuńA już myślałam, że R robi z białej skórki konfiturę ;)
OdpowiedzUsuńA co do arbuza, to nie omieszkam poinformować jak smakuje :)
konfitura tuczy :) poza tym on nie ma pojecia o robieniu przetworow.
UsuńDegustacja się odbyła - smakują jak ogórki małosolne ;)
OdpowiedzUsuńhe he he... tak myslalem, ze sie bedzie pod cos ''podszywac'' :)
Usuń