niedziela, 14 czerwca 2015

Pergola

Kiedyś to była Mamy świątynia dumania, po Jej śmierci długo nie mieliśmy sił, by zaglądać w tę część ogrodu. Przyznaję dość mocno go zapuściłam... W tym roku postanowiłam zrobić tam fajne miejsce. W pierwszej kolejności oczyściłam i pomalowałam pergolę, następnie kupiłam wiszące doniczki i roślinki. Aktualnie wygląda tak :
 Z racji tego, że pergola jest nieźle nasłoneczniona to przeniosłam na nią doniczkę z truskawkami :)

Brakuje jeszcze ławeczki i stolika :)a tak naprawdę to tylko stolika , bo ławeczkę trzeba wyciągnąć z komórki... ;)

2 komentarze: