niedziela, 17 czerwca 2012

Wróbelek Elemelek

Robiąc porządki w zdjęciach znalazłam 2 z ubiegłorocznych wędrówek, które mnie szczerze wzruszyły....
Oba zrobiłam nad polskim morzem, podczas przerw na kawę. Siedziałam, delektowałam się pachnącą, aromatyczną kawą i obserwowałam :)


Wszystkie uwiecznione wróble czekały niecierpliwie na okruszki pozostawione przez nas i wcale nie przeszkadzał im tłum ludzi wokoło.
Mam nadzieję, że ten post będzie "rozwojowy" i pojawią się w nim zdjęcia wróbli z tegorocznych wypadów...



A to mój podwórkowy Elemelek, prawie go nie widać tak się schował :)

Mały sejmik:


Ten dla odmiany był "wilkiem morskim" na falochronie w Sopocie


W oczekiwaniu na obsługę lokalu:

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz