piątek, 9 listopada 2018

Jesień na Kaszubach :)

Kaszuby o każdej porze roku są piękne :) To rodzinne strony Szwajcara :) Na początku listopada byliśmy odwiedzić groby moich dziadków oraz groby jego rodziców... Pogoda dopisała i mogłam podziwiać piękno przyrody :)





 Staw przy rodzinnym siedlisku Szwajcara

i zbieranie sieci :) parę ryb w nie wpadło :)

a jak ryby to musi być przepis na :
CHRUPIĄCE RYBKI 
1 kg sprawionych drobnych rybek (np.płotek lub karasi)
sok z jednej cytryny
5 dag mąki ziemniaczanej
15 dag bułki tartej
łyżeczka pieprzu ziołowego
sól
olej do smażenia 

Ryby posolić, skropić połową soku z cytryny i odstawić na pół godziny. Mąkę wymieszać z bułką tartą i pieprzem ziołowym. Panierować ryby i smażyć na oleju na złoto z obu stron. Odsączyć z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku. Skropić resztą soku z cytryny :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz