sobota, 3 grudnia 2016

"Zostaw. To na Święta"

Kto z nas nie zna tego hasła ;) Kiedyś miało ono większe znaczenie , bo wiele smakołyków nasi rodzice "zdobywali" przed świętami. Pamiętam czasy, gdy z wypiekami na twarzy śledziłam informacje w "Dzienniku telewizyjnym" czy aby nie ma sztormu na Bałtyku i statki wiozące cytrusy swobodnie wpłyną do portów... Dziś to hasło bardziej kojarzy się mi z pieczeniem ciasteczek i odganianiem podjadaczy ;)
A jeśli Święta tuż tuż... to i przepis na :

CIASTECZKA KORZENNE
30 dag maki pszennej
25 dag masła albo "Palmy"
2 żółtka
5 dag cukru drobny kryształ ( jeśli nie lubimy lekkiego chrzęstu cukru to dajemy w sumie 10 dag cukru pudru)
5 dag cukru pudru 
1 opakowanie przyprawy korzennej
1 łyżka kakao
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia 

Z wszystkich składników zagniatamy ciasto i odstawiamy w chłodne miejsce na minimum godzinę, najlepiej na całą noc. Rozwałkowujemy na lekko oprószonej mąką stolnicy i wycinamy ciastka.Przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec w rozgrzanym do 180 stopni C ok 10-15 min. 

W domu powoli pojawiają się dekoracje świąteczne. W werandzie pojawił się renifer wypatrujący śniegu 
a w moim pokoju pyszni się choinka zrobiona przez moją znajomą. Jej inne prace znajdziecie TU
Udanego weekendu :)


2 komentarze:

  1. Ten renifer to jak los wyglada :) ale nie bede sie czepial a choinke to na Pinterescie przyuwazylem tez :) ja w tym roku odpuszcze sobie pierniczki, ale w przyszlym to bedzie duuuuzo wiecej :)

    OdpowiedzUsuń