A jeśli Święta tuż tuż... to i przepis na :
CIASTECZKA KORZENNE
30 dag maki pszennej
25 dag masła albo "Palmy"
2 żółtka
5 dag cukru drobny kryształ ( jeśli nie lubimy lekkiego chrzęstu cukru to dajemy w sumie 10 dag cukru pudru)
5 dag cukru pudru
1 opakowanie przyprawy korzennej
1 łyżka kakao
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Z wszystkich składników zagniatamy ciasto i odstawiamy w chłodne miejsce na minimum godzinę, najlepiej na całą noc. Rozwałkowujemy na lekko oprószonej mąką stolnicy i wycinamy ciastka.Przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec w rozgrzanym do 180 stopni C ok 10-15 min.
W domu powoli pojawiają się dekoracje świąteczne. W werandzie pojawił się renifer wypatrujący śniegu
a w moim pokoju pyszni się choinka zrobiona przez moją znajomą. Jej inne prace znajdziecie TUUdanego weekendu :)
Ten renifer to jak los wyglada :) ale nie bede sie czepial a choinke to na Pinterescie przyuwazylem tez :) ja w tym roku odpuszcze sobie pierniczki, ale w przyszlym to bedzie duuuuzo wiecej :)
OdpowiedzUsuńOj czepiasz się ;)
OdpowiedzUsuń