poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Karafka

Dziś trochę inny temat. Lubię zaglądać na pewne stoisko na hali targowej. Można tam znaleźć różne perełki. Stoisko ma asortyment sezonowy. A, że mamy czas robienia nalewek sporo było karafek :) Jedna wręcz uśmiechała się do mnie :) nie mogłam się jej oprzeć. Zresztą sami oceńcie:
ma delikatny rysunek drzewa i ptaków. Sprawia wrażenie kruchej (bo jest ;) ) i niewielkiej. Na poniższym zdjęciu ma w sobie 1/2 litra nalewki staropolskiej :)
delektując się kieliszeczkiem nalewki cieszę się z nadchodzącej złotej polskiej jesieni :) i robię przetwory na zimę...., ale o nich innym razem ;)

2 komentarze:

  1. pierwszy kometarz nie wszedl :) druga proba :)
    tydzien temu kupilem w moim ulubionym ''sekend hendzie'' butelke do moskatela w ksztalcie dzbanka, na dodatek z winogronami :) laaaaaaaany jest... popatrz jak niedaleko pada karafka od butelki...

    OdpowiedzUsuń
  2. hahahahahahahaha czyli zakupy "z drugiej ręki" o podobnej tematyce :)

    OdpowiedzUsuń