środa, 12 października 2016

Ale się narobiło....

Miesiąc mnie tu nie było... Sporo się działo, początek roku szkolnego, potem pobyt Seniora w szpitalu, brak weny i niespodziewany przyjazd Pierworodnej :) , która zabawiła się w kulinarnego świętego Mikołaja :) były owoce morza

sery,cydr i mnóstwo pomidorów oraz wiele innych pyszności :)
Pomidory przeróżne, okrągłe i podłużne. Czerwone, żółte, białe, zielone i czarne... o nazwach swojskich jak malinowy czy bawole serce ale również ananasowe, truskawkowe, czereśniowe... uffff nie spamiętałam wszystkich... To tylko mała ich reprezentacja

FRANCUSKI SOS POMIDOROWY*
proporcje:
 na 1 kg pomidorów potrzebujemy 1 ząbek czosnku, mała cebula szarlotka, spora łyżka oleju, 1 łyżeczka suszonego tymianku i 1 liść laurowy
sól, pieprz, cukier

Obrany czosnek i cebulę przecisnąć przez praskę do garnka w którym jest lekko podgrzany olej. Dodać pokrojone pomidory, tymianek i liść laurowy. Gotować, aż pomidory się rozpadną. Usunąć liście laurowe i przetrzeć pulpę pomidorową przez sito - pozbywamy się skórek. Masę pomidorową gotujemy jeszcze trochę, aż zgęstnieje. Doprawiamy solą, pieprzem i cukrem. Możemy przelać do słoików i zapasteryzować na zimę :)

* francuski, bo z francuskich pomidorów



1 komentarz: