Jesienią, dzięki Mr. Bigowi mogłam podziwiać uroki tej pory roku zarówno nad morzem jak i na Kaszubach. Oba te regiony baaaaardzo lubię i to nie tylko jesienią .
Podczas pierwszej wyprawy trafiliśmy na obiad do "Piaskownicy" . Urzekła nas nie tylko nazwa ale i wygląd. No i podają tam ogromny placek po węgiersku :)
Druga wyprawa to Szwajcaria Kaszubska z Wieżycą, Szymbarkiem i domem "do góry nogami".
a tak było w środku:
Tu zaskoczyła mnie karkówka w sosie myśliwskim w którym były.... pieczarki/(wokół lasy, pełnia sezonu grzybowego) , Za to sernik po kaszubski palce lizać :), Sernik ten jak się doszukałam jest na ministerialnej liście produktów regionalnych :))) niżej podany przepis znalazłam na stronie http://www.pomorskie.eu/pl/pomorskie_smaki/przepisy/sernik_mokry .
SERNIK PO KASZUBSKU
Produkty:● 1 kg zmielonego tłustego twarogu
● 10 żółtek
● 10 białek
● 1 kostka margaryny
● 6 sporych ziemniaków ugotowanych w mundurkach
● 2 łyżki mąki ziemniaczanej
● 1,5 szklanki cukru
● 2 łyżeczki proszku do pieczenia
● olejek migdałowy
● garść rodzynek
Przygotowanie:
Miękką margarynę ucieramy z cukrem, dodajemy po jednym żółtku, zmielony twaróg i zmielone albo przepuszczone przez praskę obrane ziemniaki. Dodajemy mąkę, proszek do pieczenia, zapach i na końcu – sztywno ubitą pianę z białek i przesypane mąką rodzynki (rodzynki wcześniej opłukujemy i osuszamy). Pieczemy około godziny.
P.S. Małe komplikacje sprzętowe wpływają na chwilowy brak zdjęć. Postaram się to jak najszybciej nadrobić.
P.S.S. Jak widać nadrobiłam :)
sernik musi byc przepyszny!
OdpowiedzUsuńoj tak :)
OdpowiedzUsuń