SZARLOTKA SYPANA
2 szklanki kaszy mannej
2 szklanki maki pszennej
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1 i 3/4 szklanki cukru
ok. 2,5 kg jabłek
3 łyżki cukru
cynamon lub wanilia
rodzynki jeśli lubimy
20 dag masła
tłuszcz i bułka tarta do formy
Jabłka umyć i zetrzeć na tarce o dużych oczkach (razem ze skórką), lekko odsączyć dodać 3 łyżki cukru i cynamon lub wanilię.
Kaszę manna, cukier, mąkę i proszek do pieczenia wymieszać. Prostokątną formę natłuścić i wysypać bułką tartą.
Do formy wsypać 1/3 suchej masy (wyrównać), na to 1/2 jabłek , potem kolejne 1/3 suchej masy, reszta jabłek i resztę suchej masy.
Schłodzone masło cieńko kroimy na plasterki i układamy je na wierzch ciasta. Pieczemy ok. godziny w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni C.
no to ruszyla maszyna produkcyjna :) jutro sie okaze, czy przepis jest ok :)
OdpowiedzUsuńDodalem jedynie nieco mniej cukru, jakies 1 i 1/4 szklanki.
szarlotka wyszla przepysznaaaaaaa!!! i jest dosc sycaca :) w robocie latwizna, zostawilem ja tylko w piekarniku 15 min dluzej, zeby z wierzchu nie byla zbyt blada. No, ale rewelacja, wejdzie do ''kanionu'' moich przepisow.
OdpowiedzUsuńDzieki Ruda!
uffff... mimo, że wiem, że jest pyszna i zawsze wychodzi ulżyło mi :) Cieszę się, że Wam smakowało :)
OdpowiedzUsuńSprobuje sprzedac ten przepis tutaj. Nawet nie wiesz, jak mizerne sa szarlotki hiszpanskie... Fujjj...
OdpowiedzUsuńJeszcze raz wielkie dzieki (mimo, ze teraz czeka mnie dietka... ;)
ciekawe czy Hiszpanom zasmakuje :)
OdpowiedzUsuń