Polecam tym, którzy lubią autobiografie pisane z humorem i zawierające przepisy kulinarne. Idealną na poświąteczne obżarstwo jest zupa z pory, której przepis jest zawarty w tej książce. Nie byłabym sobą gdybym ciut go nie zmodyfikowała ;)
ZUPA POROWA A'LA SIENKIEWICZ
1/2 kg chudego mielonego mięsa
1/2 kg białych części pora
1 1/2 l wody
2-3 łyżki masła
20 dag serka topionego "Złoty ementaler"
3 ziemniaki (najlepiej takiej odmiany co łatwo się rozgotowuje)
sól, pieprz
Do garnka włożyć mięso, zalać wodą i doprowadzić do wrzenia. Ziemniaki obrać pokroić w kostkę. Pory umyć, pokroić w talarki. Na patelni rozgrzać masło, wrzucić pory i dusić, aż zmiękną. Do mięsa przełożyć ziemniaki, pory, serki topione. Gotować do miękkości ziemniaków. Doprawić solą i pieprzem. Zupa ma być dość gęsta :)
Smacznego :)
z pewnoscia wyprobuje :) lubie zupy a i R sie do nich przekonal :)
OdpowiedzUsuńczyli kolejny "kolejkowicz" ;)
OdpowiedzUsuń