Kiedy sezon grzybowy w pełni grzechem byłoby nie zrobić pysznej tarty z kurkami leśnymi. Wiem, wiem sucho w lesie, ale po ostatnich deszczach liczę na wysyp grzybów. Najsmaczniejsza jest ta z zebranymi samodzielnie grzybami, ale gdy czasu lub weny do chodzenia po lesie brak spokojnie mogą być te kupione na straganie. Kupując zwróćmy uwagę na to aby grzyby były jędrne i nie połamane.
TARTA Z KURKAMI
ciasto jak do tarty ze szpinakiem http://rudawkuchni.blogspot.com/2012/05/wspolne-gotowanie.html
nadzienie:
dobre 0,5 kg oczyszczoych kurek
10 dag boczku wędzonego
10 dag startego żółtego sera
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 -2jajka
3/4 szklanki kwaśnej śmietany
sół, pieprz, rozmaryn
Ciasto przygotuj jak w przepisie. Boczek pokrój w kosteczkę i wytop na patelni, dodaj obrane i posiekane cebulę i czosnek. Lekko przesmaż. Dodaj kurki i igiełki rozmarynu i duś do odparowania płynu. Dopraw solą i pieprzem. Grzyby przełóż do wylepionej ciastem formy. Jajka rozmieszaj w śmietanie , miksturą zalej grzyby, posyp serem i..... na ok. 30 minut do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni. Czekamy aż pięknie się zezłoci :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz