W ubiegłym roku zobaczyłam w Tchibo kolorowe wycinarki do ciasteczek. Były śliczne, ale prawie 30 zł za cztery foremki to ciut jest... zwłaszcza, że jedynym kształtem którego nie miałam było jajko :) Ale od czego ma się zdolnych kolegów :) Poprosiłam i J.M. zrobił :) Dla mnie zostało zrobienie kruchych, słodkich pisanek :)
SŁODKIE PISANKI
50 dag maki pszennej
25 dag masła
5 dag cukru pudru
1 jajko
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka ekstraktu waniliowego
1 puszka masy kajmakowej
lub słoik niesłodzonego dżemu z czarnej porzeczki
biała i czekoladowa polewa
bakalie, kolorowa posypka
Z mąki, masła, cukru, jajka, proszku do pieczenia i ekstraktu zagnieść ciasto. Zawinąć je w folię spożywczą i schładzać przez noc. Rozwałkować na grubość ok 1 cm. Wykrawać foremką jajka. Piec ok. 12 min w piekarniku rozgrzanym do 220 stopni C. Po wystudzeniu połowę jajek smarujemy podgrzanym kajmakiem lub dżemem. Złożyć. Posmarować wybraną polewą. Udekorować bakaliami i kolorową posypką.
Wałek ciut "nadgryziony" zębem czasu, ale mam do niego sentyment. Był w kuchni Mamy odkąd pamiętam :)
Smacznego :)
Wałek ciut "nadgryziony" zębem czasu, ale mam do niego sentyment. Był w kuchni Mamy odkąd pamiętam :)
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz