sobota, 22 września 2018

Orzechówka

W tym roku można rzec mamy klęskę urodzaju.... Pani Natura dba by wszystkiego było pod dostatkiem :) Dzięki sąsiadce mam sporo orzechów włoskich.

 Część z nich użyję do nalewki :) Niektórzy z Was pomyślą "chwila, chwila, ale orzechówkę robi się z niedojrzałych orzechów" a tu już mamy dojrzałe owoce....

ORZECHÓWKA 
1 szklanka wyłuskanych orzechów włoskich
1/2 l dobrej wódki 
1 szklanka brandy
500g płynnego miodu 

Wyłuskane orzechy uprażyć na suchej patelni. Przełożyć do suchego słoja, zalać wódką i odstawić na miesiąc w ciemne miejsce. Od czasu do czasu potrząsnąć. Po miesiącu odcedzić - używając sita o drobnych oczkach( orzechy można wykorzystać do lodów). Dodać brandy i miód. Słój zakręcić. Mocno wstrząsnąć i znowu odstawiamy na miesiąc. Potem rozlać do butelek i się delektować :) 
Zmykam łuskać orzechy :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz