NALEWKA WIGILIJNA
10 dag suszonych śliwek
10 dag jasnych rodzynek
15 dag suszonych moreli
3 goździki
2 cytryny
0,5 l spirytusu
0,75 l wody
18 dag miodu
Cytryny sparzyć i pokroić w plasterki (razem ze skórką). Suszone śliwki i morele pokroić na mniejsze kawałki. Do słoja włożyć suszone owoce, cytryny, goździki, miód. Dodać spirytus i wodę. Zakręcić słój i potrząsać. Odstawić w ciepłe miejsce na miesiąc. Przefiltrować i rozlać do butelek. Owoce po usunięciu plastrów cytryny można dodać do keksu :)
Mam nadzieję, że nalewka będzie się ładnie prezentować w moim nowym nabytku - karafce kupionej za dyszkę "na starociach"
P.S. To graffiti znalazłam na bramie jednego z budynków w bocznej uliczce F. Po małym śledztwie ustaliłam, że przed wojną była tam wytwórnia spirytusu ;) Mam nadzieję, że nalewka będzie się ładnie prezentować w moim nowym nabytku - karafce kupionej za dyszkę "na starociach"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz