sobota, 30 lipca 2016

Serniczki ukraińskie

Dzięki jednej z letnich burz poznałam smak ukraińskich serniczków. Umówiłam się z koleżanką w ukraińskiej restauracji na małe co nieco i opowiadanie o Gruzji. Miło się gawędziło aż tu nagle ciemno za oknem i burza z ulewą.Chcąc przeczekać zamówiłyśmy jeszcze kawę i po serniczku - tak nam się wydawało ;) Zlekka się zdziwiłyśmy jak nam podano serniczki.. Spodziewałyśmy się kawałka ciasta a tu małe placuszki z lodami i miodem... Jeden kęs i przepadłam :) Po powrocie do domu przeszukałam zasoby internetu, poczytałam różne przepisy i uwagi i tak powstał mój :)

SERNICZKI UKRAIŃSKIE

 1/2 kg twarogu półtłustego
 2  łyżki cukru
 6 czubatych łyżek sypkiej kaszy manny- użyłam błyskawicznej
 2 małe jajka
 1 czubata łyżka mąki pszennej
 1/2 torebki cukru waniliowego
mąka do posypania stolnicy
olej do smażenia 

Wszystkie  składniki ciasta umieszczamy w misce i mieszamy widelcem do otrzymania w miarę gładkiej masy.Odstawiamy na kilka godzin, by kasza manna spęczniała.Stolnicę lub blat posypać dość mocno mąką, wyłożyć część masy i dłonią lekko przyciskając rozpłaszczyć, odwrócić płat ciasta i ponownie lekko przyciskać. W ten sposób ciasto stanie się mniej lepkie. Zanurzoną w mące foremką wycinać kształty. Można pokroić w romby lub robić małe placuszki. Na patelni rozgrzać olej, serniczki lekko otrzepać z nadmiaru mąki i smażyć na złoty kolor  z obu stron. Usmażone odsączyć z namiaru tłuszczu na papierowym ręczniku. Podawać ciepłe z tym na co mamy ochotę ;) miodem, bitą śmietaną , owocami sezonowymi, sosami owocowymi...
Moje podałam z nektarynkami i miodem
I sprawdziłam najlepsze są ciepłe:) Smacznego:)

2 komentarze:

  1. Licze, ze po przeprowadzce nie zabraknie mi polskiego bialego sera :) fajne zdjecie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję :) Mam chwilowo biały ser domowej roboty z Kaszub :)

    OdpowiedzUsuń