Jedną z moich miłości są poduchy. Tą z aplikacjami inspirowanymi kaszubskimi wzorami znacie. Dwie pozostałe uszyte są z materiału zakupionego w Ikei - wzór inspirowany jest skandynawskimi wzorami ludowymi :)
Ta z koronką to wspólne dzieło mojego brata i moja :) Braciszek wyszydełkował serwetę, którą a naszyłam na poszewkę ;) Zdolnego mam braciszka :)
W pracowni leży jeszcze jedna serweta, ale dostaję jasnej... podczas przyszywania ;)
A taka ladna ta druga serweta.... >o<
OdpowiedzUsuńoj ładna :) i chyba nią pozostanie ;)
OdpowiedzUsuń